fot. Most ukośny – końcowe prace przy budowie. Fotografia wykonana latem 1911 roku (ze zbiorów K. Jakubowskiego)
Most na planowanym przedłużeniu ul. Wolskiej (dziś Piłsudskiego), zwany wówczas „Mostem ukośnym” zbudowano w latach 1910-1911. Jego powstanie wiązało się z budową nowego koryta Rudawy, której ujście przewidziano obok klasztoru Norbertanek. Było to również pokłosie umów, jakie z przyłączonymi właśnie gminami Półwsie Zwierzynieckie i Zwierzyniec zawarły władze miasta, decydując się na urzeczywistnienie idei Wielkiego Krakowa.
W ten sposób stary trakt wiodący południowym krańcem Błoń do Woli Justowskiej zyskał nowoczesną, żelazno-kratową przeprawę. Dotąd, okoliczni włościanie korzystali z koślawego drewnianego mostku, na którym z trudem mijały się dwie furmanki. Formalnie trakt ten – czyli dzisiejsza al. Focha – nie istniał na mapach i był po prostu częścią Błoń. Przejeżdżano tamtędy, od dziesięcioleci, bo była to najkrótsza droga do miasta. Nawiasem mówiąc prace przy wytyczeniu alei trwały dość opieszale. Przystąpiono do nich jeszcze podczas I wojny światowej, a ukończono dopiero u progu lat 30. W 1932 roku aleja otrzymała imię marszałka Focha. Z kronikarskiego obowiązku przypomnieć należy, że w 1951 roku przemianowano ją na al. Puszkina i dopiero w 1990 roku przywrócono dawnego patrona.
Wszystkie prace wokół mostu zakończono wiosną 1912 roku. Żelazno-kratowa konstrukcja powstała w Zakładach Zieleniewskiego. Solidne przyczółki wykonano z betonu, przy użyciu cementu portlandzkiego z Zakładów Bernarda Libana w Podgórzu-Bonarce. Kamień ciosowy na okładziny dostarczył kamieniołom Jana Stypuły w Skawcach. Przyczółki zafundamentowano 2 m pod nowym korytem rzeki, pomiędzy szczelnymi, betonowymi ścianami, wpuszczonymi od 3 do 4 m pod dnem. Dno koryta wybrukowano kamieniem jurajskim. Rozpiętość między przyczółkami sięgała 18 m.
Nawierzchnia mostu miała wybrukowaną jezdnię o szerokości 7 m i obustronne chodniki o szerokości 1,5 m każdy. Przeprawę zaprojektowano z uwzględnieniem poprowadzenia tamtędy w przyszłości komunikacji tramwajowej. Pod chodnikami przewidziano miejsce na rury o średnicy 500 mm, dla poprowadzenia magistrali wodociągowej. Warto przypomnieć, że zjazdy od strony Woli Justowskiej prowadziły tylko w ul. Emaus (w prawo i lewo). Sięgacz łączący most z ul. Królowej Jadwigi, wykonano dopiero na początku lat 50.
fot. Most ukośny. Końcowe prace przy remoncie (fot. K. Jakubowski, marzec 2017)
Jakość wykonania sprawiła, że most ten nie przeszedł nigdy generalnego remontu. Dopiero 15 lutego br. wyłączono go definitywnie z ruchu i poddano przebudowie. Chociaż początkowo zakładano, że prace potrwają dwa miesiące, ekipy remontowe uporały się z robotami znacznie szybciej i most zostanie przywrócony do ruchu już w pierwszych dniach kwietnia.